Tanio i sporo, ale całkiem nowo - sukienki i zakupy na vubu.pl

Ostatnio jestem uczulona trochę na temat sukienek... mam niedługo wesele, na którym chciałabym wyglądać super.
No skoro nie umiem się spiąć i odchudzić to niech chociaż sukienka będzie fajna :D
Ostatni weekend przyniósł mi darmową dostawę na moim ulubionym sklepie on line. Więc długo nie myślałam i wzięłam... 3!

Wcześniej...
Przeglądałam Zalando na który mam kupon i po prostu MASAKRA - nic albo wszystko na dziewczynach wieszakach - takie jest moje spostrzeżenie. Nic nie można zobaczyć jak leży no bo jak... Worek na kościach. Aż odechciewało mi się po drugiej stronie oglądać.

Przeglądałam też Bonprix do którego jestem uczulona bo zawsze jest coś nie tak.
Prócz tego - Sheinsedo... ale i tam nie znalazłam tego czego chce, chociaż mają ciekawe rzeczy.


Raz kupowałam sukienkę na stronie VUBU.PL >> KLIK 

Znacie?

( Klikajcie w zdjęcia - przeniosą Was one na stronę danej sukienki, jeżeli Wam się ona spodoba! :) )


Taką sukienkę zakupiłam jako pierwszą... ciekawa byłam jaki będzie materiał, czy faktycznie będzie się tak układać...

I wiecie co? Była po prostu identyczna! Naprawdę śliczna, delikatna, zupełnie w moim stylu. Uwielbiam tę sukienkę. Ma delikatny materiał i jest mega wygodna. Krótka, ale przyzwoicie :)
Nie mam jej zdjęć w rzeczywistości, ale te oddają wszystko. Wiadomo, że na mojej figurze, która nie jest leciutka będzie układała się inaczej - ale jeżeli jesteście chudziutkie to będzie się układać tak jak to widzicie.
( Nie jest już dostępna w sprzedaży)



Przyszedł więc czas na zakup na teraz .

NUMER 1

Szukałam czegoś z krótkim rękawkiem bądź kompletnie bez. Naszła mnie ochota na kolor czerwony - tak trochę się na niego uparłam.
Od dawna miałam ochotę na jeden typ. Ogłoszony HITEM Vubu.pl. Faktycznie, sukienka wygląda ciekawie, prosto. Nic szczególnego i wymyślnego... Ale to właśnie to.

Tak wyglądała na stronie:

Opis: 

Rozkloszowana sukienka mini z lekkiego materiału. Idealna na imprezy, świetnie podkreśla figurę. Wyszczupla optycznie talię i ładnie eksponuje dekolt. Z tyłu zamek ułatwiający zakładanie. Serdecznie polecamy z naszymi swetrami-narzutkami!

Produkt europejski, bardzo dobra jakość. 

Skład: 74% wiskoza, 26% poliester.

Zdjęcia w rzeczywistości na wieszaczku: 

I zdjęcia realne na mnie:

Ogólnie jestem z niej bardzo zadowolona! Dobrze się
w niej czuje. Oczywiście - mam inną zupełnie figurę i
 inaczej będzie się ona układać. Poza tym talia osy to nie  jest moja zaleta. Niestety!:< Szycie ma bardzo przyjemne, dół rozkloszowany delikatnie i w miejscu gdzie trzeba. Materiał jest specyficzny.. raczej nie przepuszczalny, ale dosyć lekki.

( Wybaczcie, że sukienka jest niewyprasowana. Zdjęcia robiłam od razu po przyjściu paczuszki. Dopiero przy oglądaniu zdjęć myślałam, że jednak trzeba było ją wyprasować...)

NUMER DWA

Coś mnie w niej przyciągnęło. Spodobała się głównie mamie. No i była w promocyjnej cenie :D W dodatku spodobała mi się jej lekkość...

Jednak ona nie pasuje do mojej figury kompletnie jak się okazuje, co zobaczycie na zdjęciach niżej.

Tak się prezentuje na stronie:

Opis:

wiewna sukienka wiązana z tyłu. Posiada usztywniane miseczki. Sukienka jest bardzo dziewczęca i wygodna. Serdecznie polecamy np. na randkę!

Produkt europejski, bardzo dobra jakość materiału.

Skład: 70% poliester, 30% wiskoza.

Rozmiar uniwersalny- sprawdź tabelę z wymiarami. Dobry na Panie od XS do L.

Zdjęcia w rzeczywistości na wieszaku:

Zdjęcia w rzeczywistości na mnie:

Delikatna, super, lekka, zwiewna. No ja rozumiem, że figurą nie grzeszę, ale cóż... wydawało mi się, że jak matrioszka jeszcze nie wyglądam. Ta sukienka mówi mi zupełnie co innego :P
Myślałam, ze te ramiączka zmniejszą moje dosyć szerokie ramiona. MYLIŁAM SIĘ :D
Raczej nie będzie ona dla mnie.... A szkoda bo podoba mi się jej delikatność i lekki koralowy kolor.
Zaletą są tutaj wszyte miseczki :) Dosyć sztywne.

NUMER 3

Prześliczny chaberek na który namówiła mnie mama ostatecznie. Mnie także się podobał ten kolor, ale nie wiedziałam jak będę w nim wyglądać.  Jakoś nigdy nic niebieskiego nie miałam... Teraz już wiem, że jest bardzo ładny również na mnie :)
Takiego wykończenia tyłu na ramionach raczej unikam bo czuje, że mnie poszerza... miałam taki tył w tamtym roku na weselu. Oczywiście zupełnie inny materiał, lecz widziałam, że uwydatnia ramiona z tyłu. Dlatego nie za bardzo w tej sukience mi się to spodobało, ale spróbowałam :) Ten kolor bardzo mnie przekonał!

Zdjęcia na stronie:

Opis:

Sukienka damska z czarną koronką na biuście i dekolcie. Wszyte miseczki, nie wymaga zakładania stanika. Gładki, kolorowy dół-serdecznie polecamy na lato!

Produkt europejski, bardzo dobra jakość materiału.

Skład: 96% poliester, 4% elastan.

Rozmiar uniwersalny- sprawdź tabelę z wymiarami. Dobry na Panie od S do XL.

Zdjęcia rzeczywiste na wieszaku:

I zdjęcia w rzeczywistości na mnie:

Wybaczcie, ze to pierwsze jest nieostre... zauważyłam to dopiero na zdjęciach na komputerze.
Kolor jest tutaj lekko przekłamany.  W rzeczywistości jest to  mocniejszy, intensywniejszy  niebieski.

Sukienka jest idealnie wykończona. Bez żadnych mankamentów mimo tak licznej koronki, żadnych niedoszyć itd. :)
Kolor mnie urzekł. Sukienka na pewno pięknie by się prezentowała na kimś naprawdę zgrabnym i szczupłym!
Tego jestem pewna na milion procent!
Dodatkowo wszyte miseczki będą dużym ułatwieniem dla dziewczyn, które mogą pokazać się bez stanika bo sukienka nada prawidłowy kształt walorom :)


Jak widzicie to są moje wybory. Jak byście je ocenili?

Nie chciałam chodzić po targach i płacić po 30 zł za chińszczyznę - nie lubię bo nie ma tego nawet gdzie przymierzyć. Sieciówki mnie denerwują bo wszystko robione jest na jedno kopyto albo na typowe wieszaczki. Jak w numerku dwa wyglądam jak matrioszka to w rzeczach z H&M czuje się jak typowa ruska baba po 50 xd
Moje znajome butiki i targ w którym kupiłabym na pewno ładną sukienkę zdarliby ze mnie na pewno koło 200 zł...

Tutaj w sumie zamówienie wyniosło mnie 146 zł ( koszt dostarczenia był w długi weekend darmowy). Poza tym skorzystałam z kilku procent rabatu.
Wyszło jakieś niecałe 50 zł za każdą sukienkę. Co dla mnie wydaje się być niedużą ceną za takie sukienki. Dobre szycie, zgodność opisem, w porządku materiał, ładne układanie się - bez zaniedbań :).

Jeżeli chciałybyście zrobić zakupy to zapraszam po 8% rabatu !

Wystarczy wejść tutaj >> KLIK KLIK KLIK 

i wpisać mój mail: sylwiaajablonska@gmail.com

Pamiętajcie, że nawet 10 zł piechotą nie chodzi ! 

Wy dostajecie rabat na Wasze zakupy, a ja na moje przyszłe  przy okazji:)

Co wy o tym sądzicie? Macie dziewczyny jakieś sprawdzone swoje sklepy internetowe? :) Robiłyście już zakupy na vubu.pl ? A może spodobała Wam się któraś z sukienek ?:)


Wybaczcie za ten zakreślony tekst, ale podczas pisania notatki coś się ułożyło nie po mojej myśli i nie chce zniknąć :) - wybaczcie niedoświadczonej w pełni blogowiczce :)