Wygrana od Garniera. Co ciekawego tym razem?

Ostatnio aktywnie udzielam się w różnego rodzaju konkursach. Mniej w rozdaniach blogowych i nie umiem usiąść do forów internetowych. Gdy czegoś szukam - owszem. Ale tak o? Jakoś to nie dla mnie...
Co jakiś czas szczęście się do mnie uśmiechnie i zostanę gdzieś tam wylosowana...
Takim sposobem udało mi się również zdobyć nagrodę od Garniera w konkursie na +Wizaz.pl  - tam zaglądam notorycznie.

Zupełnie zapomniałam, że brałam udział w tym konkursie. Dopiero w mailu zostałam poinformowana o.... opóźnieniu wysyłki za co bardzo mnie przepraszają. Chwila? Jaka wysyłka?
Czytam dalej  - okazuje się, że nagroda za konkurs.
Hmmm zajrzę na Wizaż. Na pewno są wyniki. Z bólem serca szperałam po stronie i nie znalazłam regulaminu i spisu osób, które wygrały, a jedynie informację, że 30 osób było nagrodzonych.
W tym ja :D
Wiedziałam co dostanę, jednak w mailu dostałam informację o dodatkowym prezencie w ramach rekompensaty za wydłużony czas czekania - no tutaj byłam ciekawa co to może być.

Głównymi produktami wygranej były:

1. Krem BB Czysta Skóra

Jeszcze nie miałam okazji go używać. Kiedyś miała go, ale był wtedy w ciut innym opakowaniu.

Nie jestem dobrze do niego nastawiona bo tamten okropnie świecił się na mojej twarzy zaraz po nałożeniu, a o trwałości dłużej niż 2 godziny nie było mowy. Nic nie robił....

Ten od razu widać, że ma większe krycie. W takim razie może zmienili również skład kremu? :)

Według mnie jakiś ciemny :D
Na skóry jasnej bardzo jasnej zdecydowanie... Przy mojej karnacji jest dobry.
Przy małej ilości produktu i dobrym nałożeniu pewnie wtopiłby się w skórę i nie odznaczał nawet przy jasnej karnacji. Ale w takim razie co by dawał? :P
(koszt około 20 zł z groszami :) ) 

2. Płyn Micelarny

Chyba większość z dziewczyn zna ten produkt. Ma dużą pojemność, wysoką wydajność i można nabyć go czasami za niewielkie pieniądze w porównaniu z innymi płynami ( bez promocji jakieś 17 zł, w promocjach nawet 10 zł).

Ma delikatne działanie, trzeba trochę więcej czasu, żeby dokładnie pozbyć się z nim makijażu - oczywiście w zależności ile tapety nałożymy na siebie :D.

Jeżeli tuszu jest więcej no to jednak trzeba więcej wysiłku.

Ogólnie go lubię. Jest porównywalny jak dla mnie z płynem Micelarnym od Loreal. Z tym wyjątkiem, że Loreal daje większy efekt rozświetlenia skóry. 

Mimo wszystko zawsze wracam do Garniera i bardzo się ucieszyłam, że w skład wygranej wchodził ten płyn bo akurat mój jest na wykończeniu :)

3. Zestaw - Szampon + Odżywka Garnier Fructis. Gęste i zachwycające.

Co o nim dużo mówić?

Jak wszystkie szampony i odżywki linii Fructis pięknie pachną! No ja po prostu uwielbiam!

Jednak czasami powodują łupież... To znaczy kiedyś tak było. 

Teraz już się to nie dzieje, dlatego chętnie sięgam po ten szampony. 

Mimo że są one dla moich włosów dosyć ciężkie i szybciej się od nich przetłuszczają to wygładzają włosy. 

No lubię Fructis i już :D

( około 20 zł za zestaw)

Dodatek od Garnier w ramach rekompensaty za opóźnienie wysyłki:

4. Odświeżający żel oczyszczający

Żel ma bardzo leciutką konsystencję. Lekkie chłodzenie... bardzo przyjemnie się z niego korzysta.

Ale najcudowniejszy jest zapach!

Czy to winogron to ja tam nie wiem :D Ale aż milo wmasowywać go na twarz.

A to własnie należy zrobić - aż do utworzenia piany. 

Milusi produkt :D

(kosztuje około 15zł)

Chociaż nie lubię stosować takich na moją skórę bo nie dość, że się świecę to te mnie jeszcze wysuszały i było coraz to gorzej. Teraz unikam tego typu środków. Ale może coś się zmieniło?

Trzeba będzie wypróbowywać !

A już na dniach pojawi się ocena świetnego tuszu od Loreal, który na pewno wiele z Was zna i także uważa za świetny. Abym tylko porobiła kilka zdjęć i miała kiedy wszystko skleić. A postaram się jak najszybciej!

Na bieżąco śledźcie moje wpisy !:)